Chrońmy serce
(Głos Wielkopolski – 2.12.1994 r.)
Długoletnie badania naukowe prowadzone w wielu ośrodkach na świecie (WHO, FAO) i w kraju (PAN, Instytut Żywności i Żywienia) wykazały, że nadmiar sodu, którego głównym źródłem jest sól, prowadzi do znacznego podniesienia ciśnienia krwi. To z kolei zwiększa ryzyko zachorowań na takie choroby jak: miażdżyca, choroby wieńcowe, zawał serca, udar mózgu i inne. W Polsce spożywamy średnio dwa razy więcej soli (do 15 mg) niż to określają zalecenia żywnościowe Światowej Organizacji Zdrowia. Tam, gdzie występuje tak wysokie spożycie tego produktu ludzie znacznie częściej chorują na nadciśnienie. W związku z tym w wielu krajach podejmuje się specjalne programy zastępowania zwykłej soli, solą niskosodową. Np. Morton’s lite salt zdobyła rynek amerykański, gdzie ma zastosowanie zarówno w gospodarstwach domowych jak i przetwórstwie spożywczym. Również w Polsce taka zdrowa sól niskosodowa pod nazwą „MAGDISOL” pojawiła się ostatnio na rynku.
Produkowana jest przez bydgoskie przedsiębiorstwo MANAKA. Używa się jej zamiast zwykłej soli zarówno do gotowania jak i do spożywanych na zimno potraw.
Jest nie tylko jodowana, ale również wysokomagnezowa. Systematyczne jej stosowanie eliminuje potrzebę zażywania dodatkowo drogich preparatów magnezowych, gdyż zaspokaja dzienne zapotrzebowanie na ten pierwiastek. Podobnie jest z jodem. Przy wszystkich swoich właściwościach nie zmienia smaku potraw. Te profilaktyczne i lecznicze walory są wysoko cenione przez środowiska lekarskie, co wyraża się w dążeniu do upowszechnienia jej spożycia. Sprzyja temu obecność soli „MAGDISOL” w aptekach i sklepach spożywczych w formie estetycznych i praktycznych solniczek oraz kartoników o większej pojemności, oznaczonych specjalnym znakiem niskosodowym (strzałka w dół).
Jako zalecana przez lekarzy powinna znaleźć miejsce na każdym stole, gdyż mniej sodu to więcej zdrowia. Weźmy to sobie do serca!